poniedziałek, 24 lutego 2014

Coś dla ducha: Emocje i piękne widoki

W tytule umieściłem zapewnienie iż, to co się znajdzie w dzisiejszym tekście, lub obrazach będzie czymś dla ducha. I tak faktycznie jest, ale tylko wtedy, gdy się w tym weźmie udział, czynnie, w sposób aktywny, osobiście.
Samo obserwowanie obrazów, choćby ruchomych w postaci filmów video nie daje jeszcze profitów przeżywania tego tak, jak na żywo. Pewne namiastki na pewno tak, ale nie pełnię duchowego uczestnictwa.
Natomiast dla ciała nie ma tu prawie nic. Oglądanie tych filmów, czy zdjęć z poprzedniego tekstu nie przynosi dla naszego ciała żadnej korzyści. Twórcy tego materiału owszem przyniosło, ale nie dla obserwatorów. Dla autora przyniosło to jednorazową korzyść, wtedy, gdy ten materiał był nakręcany. Teraz jest jedynie wspomnieniem, pięknym wspomnieniem, ale zachęcającym do podejmowania następnych prób i w tym leży jego wartość dla ciała.
Otóż, chcę was drodzy czytelnicy zachęcić do udziału w tym co proponuję na tych kilku filmach. Chcę zachęcić, byście przygotowali swoje ciało i wzięli udział w wycieczce, którą opisuję na filmach. Zachęcam – bo warto, właśnie dlatego, iż stanowi to wielką wartość i dla ducha, i dla ciała. Zapraszam.
Górskie wędrówki szlakiem: Dolina Chochołowska, Wołowiec, Łopata, Jarząbczy Wierch, Kończysty Wierch, Trzydniowiański Wierch, Dolina Chochołowska.
Piotr Kiewra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje komentarze są moderowane.