środa, 26 lutego 2014

Ciocia rzuca palenie, a inni są na to za młodzi

Ciotka wróciła zmartwiona z zakupów. Piotr zaniepokoił się tym i zapytał:
- Ciociu, co cię tak smuci?
- Jestem załamana. Przechodziłam koło szkoły. I wiesz co? Spotkałam grupę młodzieży. Akurat była przerwa. Pędzą jak na złamanie karku, chowają się za zakrętem i zaczynają palić papierosy. Pytam się ich, po co palą i czy wiedzą, że to szkodzi zdrowiu. A oni w śmiech. Mówią do mnie – „babciu ty nie możesz już palić, bo ty jesteś za stara, my jeszcze możemy.” Poczułam się naprawdę stara. Pomyślałam sobie: „może naprawdę jestem już taka stara, może jestem za stara, by pewne rzeczy zrozumieć”.
Piotr próbował pocieszyć ciotkę:
- Ciociu, nie masz się czym przejmować, przyjdzie czas to zrozumieją. A po drugie, palą bo są w grupie. Jeden przed drugim szpanuje. Oni nie myślą o swoim zdrowiu, bo są na to za młodzi.
Ciotka nadal zasmucona dodała:
- Piotr, ale sam mi mówiłeś, że nie ma ludzi za starych na to by dbać o zdrowie. To, w takim razie, musi oznaczać również, że nie ma ludzi za młodych na to samo. Zawsze jest potrzeba, by dbać o zdrowie. Jego nie można dostarczyć na zapas, nie można hulać za młodu i myśleć sobie, że wszystkie straty, wszystkie uszczerbki da się naprawić później. Nie da się jeść na zapas, pić na zapas, spać na zapas, dostarczać witamin na zapas, tak samo nie można zgromadzić sobie zdrowia na zapas, by można je było później trwonić i ponownie odzyskiwać.
- Ciociu zgadzam się z tobą w stu procentach – powiedział Piotr zadowolony, że ma tak mądrą ciotkę.
- Tylko wiesz – kontynuował. – Taka jest natura ludzka. Te rzeczy są wiadome od wieków. Już Kochanowski mówił o szanowaniu zdrowia, a młodzi nie cenią zdrowia, bo, póki co, ich organizmy są silne. Jednak mała ilość ruchu, złe odżywianie, zatruwanie nikotyną i alkoholem musi przynieść negatywne skutki. Jedno wiem: Kara za błędy i przewinienia na własnym zdrowiu będzie wymierzona. Wymierzą ją sobie sami, niechybnie. Ale ponieważ dzieje się to z opóźnieniem, więc nie wierzą, że ten czas kiedyś nadejdzie. Silny, młody organizm neutralizuje trucizny, kumuluje je w organizmie. Tak samo jest ze złą dietą. Braki witamin, minerałów spowodowane jedzeniem fast foodów ujawnią się dopiero kiedyś. Chociaż u młodego pokolenia coraz szybciej się ujawniają.
- Piotr, ale nie mogę tego zrozumieć, szkoda mi ich. Powiedz mi, dlaczego jedni chcieliby mieć zdrowie, zrobiliby wszystko by je odzyskać i zachować na długie lata i nie mogą tego zrobić, a inni je mają ale powoli trwonią ten skarb i nie dadzą sobie nic powiedzieć, nie chcą nikogo słuchać.
- Ciociu, zastanawiało się nad tym „dlaczego” wielu filozofów już od tysiącleci. Nasze, czyli moje i twoje zadanie, mówić o tym głośno, pokazywać negatywne skutki. Możemy zrobić co się da, ale czy przyniesie to dobre wyniki? Okaże się. Coś na pewno zmienimy, wierzę w to, a ty ciociu, wierzysz?
- Tak Piotr, jednak oni są na to za młodzi. – z bardzo „filozoficzną” miną oznajmiła ciocia.
Piotr przyjął na twarzy lekko ironiczny uśmieszek i dodał:
- Widzisz ciociu, jedni są za starzy na zdrowy styl życia, a inni są na niego za młodzi. Problem tylko w tym, że to ci właśnie ludzie, samych siebie w ten sposób klasyfikują. Sami siebie uważają za zbyt starych, albo za zbyt młodych. A tak naprawdę zawsze jest dobry na to czas i nikt nie jest za młody albo za stary na profilaktykę zdrowia. Prawda ciociu?
Ciotka zrozumiała oczywiście te małą aluzję i zgodziła się z nią w całej pełni, choć jej twarz, prawie niewidocznie, ale jednak się zarumieniła.
Piotr pozwolił sobie jeszcze na następne pytanie:
- A ty ciociu, kiedy rzucasz palenie?
Twarz cioci zarumieniła się tym razem już bardziej widocznie, a ciotka odparła:
- Już rzuciłam.
- Kiedy ciociu?
- Przed chwilą.
Piotr nie mógł odmówić sobie przyjemności dodania komentarza:
- Nikt nie jest za młody, ani tym bardziej za stary na to, by dbać o zdrowie.

Ciąg dalszy nastąpi.
Piotr Kiewra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje komentarze są moderowane.