sobota, 20 grudnia 2014

Kowalski

W wielu sprawach, ważnych życiowych decyzjach, również tych dotyczących zdrowia, nadwagi, sposobu spędzania czasu, stylu życia, stosujesz pewien schemat myślowy: patrzysz co robią inni, patrzysz co zrobiłby, co zrobił Kowalski.

Mówisz: „przeciętny Kowalski nie biega, bo nie ma na to czasu, nie ma czasu na zdrowe odżywianie, on się nie przejmuje okrągłością swego brzucha, więc czemu mi miałoby to przeszkadzać. Kowalski nie medytuje, nie czyta książek o duchowych treściach, nie wykonuje codziennie ćwiczeń, które mają utrzymać jego kręgosłup w dobrej kondycji. Kowalski nie ma czasu na takie rzeczy, bo musi zarabiać na życie, na spłatę kredytów, na utrzymanie się na szczycie drabiny społecznej.”

Dobrze, dobrze! Tak myślisz, tak myśli Kowalski, tak robi Kowalski. Tylko zadaj sobie pytanie, czy Kowalski jest szczęśliwy, czy jest zadowolony ze swego życia. A poza tym, Kowalski to … Kowalski. 

Nigdy nie porównuj się do przeciętnego Kowalskiego, nigdy nie bierz z niego przykładu, bo nie jesteś Kowalskim.  Jeśli weźmiesz z niego przykład, zastosujesz go jako wymówkę, zawsze będziesz żałować, bo to będzie decyzja Kowalskiego, a nie twoja. Jeśli mówisz, że nie możesz zrobić tego, albo tamtego,  bo nie zrobił tego Kowalski, albo zrobisz to, bo tak robi Kowalski, to popełniasz największy grzech przeciwko sobie samemu, zostawiasz decyzję dotyczącą ciebie w rękach Kowalskiego, zrzucasz odpowiedzialność z siebie.

Kowalski jest najgorszą rzeczą jaka mogła się pojawić w głowie, w ogóle pozostawienie decyzji, poważnych decyzji dotyczących twojego życia, dla twojej głowy jest błędem i w większości będziesz tych decyzji żałować. Nigdy nie pożałujesz zaś decyzji, które pochodzą z twego wnętrza. Zostaw Kowalskiego, niech żyje swoim życiem, niech sam dźwiga swój kamień pod górę. Nie przejmuj się nim, bo on pewnie ma ten sam problem, co ty i patrzy na ciebie, ty jesteś dla niego wzorem, ciebie stosuje jako przykład do naśladowania.

Zajrzyj w zupełnie inne miejsce, nie do głowy, tylko do twego wnętrza. Nie porównuj się z nikim i z niczym. Niech twoje decyzje będą twoimi decyzjami, niech będą częścią ciebie, nawet jeśli będą skrajnie odbiegały od przeciętnej, od decyzji Kowalskiego.

Bądź wolny od myśli o Kowalskim!

Bądź wolny!


Piotr Kiewra

2 komentarze:

  1. Ale co zrobić, niestety takie zachowanie na zasadzie "podążaj za tłumem" jest coraz modniejsze w czasach kiedy świat staje sie medialną wioską.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozwiązanie podalem: Bądź sobą!

    OdpowiedzUsuń

Twoje komentarze są moderowane.