niedziela, 10 kwietnia 2016

Rzeczy naturalne i ekstremalne

Któregoś razu pozwoliłem sobie nie zgodzić się z moim rozmówcą. Wg niego jedzenie surowych brokułów jest rzeczą ekstremalną, tak samo zresztą jak picie nieprzegotowanej wody, coroczne wędrowanie po górach, chodzenie zimą bez czapki i szalika.

Mało tego powiedziałem mu, że i bieganie na boso, a nawet kąpiel w zimnej wodzie nie są czymś ekstremalnym.

Zapytał mnie wtedy, co, wg mnie, jest ekstremalne? Odpowiedziałem:

To odejście od natury tym jest, bo w zestawieniu tych wszystkich rzeczy: braku ruchu, przegrzanych mieszkań, przesadnej higieny, odżywiania przetworzoną żywnością, życiem w napięciu, tworzymy ekstremalnie niekorzystne warunki dla zdrowia.

Zatem marsz, czy bieg na boso, jedzenie surowych warzyw i owoców, czy zimowe pływanie są zachowaniami naturalnymi, to jest dla człowieka naturalne, bo z natury się wywodzimy. Ogrzewane mieszkania, buty i ubrania, komunikacja i maszyny ograniczające ilość i intensywność ruchu, używanie ognia do gotowania potraw zaś są wynalazkami cywilizacji i w większości przypadków nie służą zdrowiu. Zatem to one powinny być uznane za ekstremalne, bo nienaturalne, bo niekorzystne, bo niebezpieczne.

Nie próbowałem go przekonywać, bo jako wytwór cywilizacji, stosował statystykę i demokrację do klasyfikowania ludzkich zachowań. Dla mojego rozmówcy ekstremalne to, coś, co robi mniejszość. Ale to nie statystyka nas chroni przed chorobami, to nie ona degeneruje, rozleniwia nasze ciała. Statystyka jest tylko racjonalizacją, usprawiedliwianiem się poprzez identyfikowanie się z większością, lecz – niestety (dla większości), to natura ma rację, a nie większość. To życie w zgodzie z naturą sprzyja zdrowiu, a nie wszystkie zdobycze cywilizacji.

Statystyka służy usprawiedliwianiu nieodpowiedzialności, a chroni nas przed chorobami nasza za siebie odpowiedzialność, a jest nią życie w zgodzie z naturą, z naturą naszych ciał. Dlatego robię rzeczy ekstremalne (wg statystyki), bo one mi służą, bo są naturalne.


Piotr Kiewra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje komentarze są moderowane.