środa, 26 lutego 2014

Stres

  • Co odróżnia Henry Forda, twórcę potęgi motoryzacyjnej oraz Michaela Jordana, najlepszego koszykarza wszechczasów, od ludzi, dla których sensem życia jest przesiadywanie cały dzień w barze i wydawanie ostatniego grosza na alkohol?
  • Co sprawiło, że jeden człowiek zostaje multimiliarderem, takim jak Bill Gates, a inny urodzony tego samego dnia, mający nawet wyższe niż Bill  wykształcenie i pochodzący z bogatej rodziny ma problem, by się utrzymać na powierzchni życia?
  • Co sprawia, że dwaj piloci lecący tym samym samolotem, zestrzeleni nad Wietnamem i umieszczeni tam w niewoli, tak różne podejmują decyzje?
Przyczyn można doszukać się wiele, ale na pewno to co ich odróżnia od większości ludzi to sposób myślenia, to reakcja na strach, na stres, umiejętność radzenia sobie z nim.
Krótko o stresie
Stres jest zjawiskiem naturalnym zarówno w świecie ludzi, jak i zwierząt. Jest to mechanizm, który ma przygotować organizm do wysiłku w związku z dostrzeżonym zagrożeniem lub zadaniem do wykonania.  W skrócie i w dużym uproszczeniu wygląda to tak:  nasze zmysły odbierają i przekazują do mózgu sygnał zagrożenia, mózg uruchamia organy wydzielania wewnętrznego, co w efekcie powoduje uruchomienie w wątrobie i w mięśniach glikogenu, cukru spalanego w czasie ich pracy. Przyspiesza akcja serca, poprawia się ukrwienie mózgu i mięśni. Wzrasta też szybkość oddechu. Cały proces jest bardzo szybki. Sekundy. Ułamki sekund. Bo tak musi być, gdy człowiek walczy o życie.
Cały problem w tym, że nie zawsze coś, co dostrzegamy jako zagrożenie, jest nim w istocie. Często przeżywamy sytuacje, które wywołują stan podwyższonego napięcia, zachodzą w organizmie reakcje, które opisałem powyżej, a nie ma tego ostatniego ogniwa, czyli pracy mięśni przygotowanych na zwiększony wysiłek.   W efekcie takie nierozładowane napięcie – szczególnie, gdy mamy z nim do czynienia często – powoduje duże szkody w organizmie. Ma też negatywny wpływ na psychikę.
Czy można żyć bez stresów?
Nie. Stres jest nam potrzebny. Bez niego nie można sprawnie i efektywnie funkcjonować. Stres motywuje nas do działania. Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom unikamy większych zagrożeń. Obawa przed złą oceną zmusza do nauki przed czekającymi nas sprawdzianami i egzaminami. W sporcie stres przed zawodami mobilizuje do większego wysiłku na treningach, to dzięki odpowiednio dawkowanemu napięciu sportowcy osiągają lepsze wyniki. W czasie zawodów, kiedy stres jest największy, bite są rekordy. Stres, emocje są obecne wszędzie, w każdym momencie życia – w szkole i w pracy, przy podziwianiu arcydzieł artystycznych i w wysokogórskiej wspinaczce, w czasie jazdy samochodem w centrum miasta i w miłości.
Stres jest nam potrzebny. Jest czynnikiem mobilizującym, pobudzającym do różnych przejawów aktywności: umysłowej, fizycznej, duchowej.
Lęki, strach, obawa, niepewność i inne negatywne emocje towarzyszą wielu osobom. Dla wielu innych osób, tym samym zdarzeniom, sytuacjom, przeżyciom towarzyszą zupełnie inne emocje. To co dla jednych jest łatwe, niestresujące, zabawne, wesołe dla innych jest problemem, obciążeniem, tragedią.
Co sprawia, że dla jednych strach, stres jest przyczyną ich postępów, osiągnięć, wielkich życiowych sukcesów, a dla innych przyczyną bardzo poważnych chorób, alkoholizmu, apatii, depresji, samobójstw?
Przyczyną jest brak umiejętności reagowania w pozytywny sposób na stres, na lęk. Dla jednych silny stres, lęk pokonany energią i entuzjazmem wzbudzonymi przez wzrost adrenaliny jest czynnikiem konstruktywnym. Dla innych,  strach wynikający ze znalezienia się w podobnej sytuacji powoduje inny typ zachowania. Wywołane to jest przekroczeniem progu zdolności adaptacyjnych. Taki człowiek nie jest w stanie pozytywnie zareagować. Stres staje się siłą destrukcyjną dla ciała, wpływa negatywnie na przeżywane emocje oraz psychikę.
Długotrwały stres, tłumione negatywne emocje wywołują skutki, które  „magazynują się” w różnych miejscach ciała, a ciało sygnalizuje to najczęściej w postaci bólu lub innego objawu. W ten sposób ciało stara się zwrócić uwagę na problem. Są to symptomy, one zawsze wyprzedzają chorobę. To sygnał alarmowy, gdy poziom stresu przekroczy dopuszczalną granicę, która jest inna u różnych ludzi. Jeśli będziemy ignorować lub tłumić te sygnały, np. lekami przeciwbólowymi, nasze ciało zasygnalizuje to w inny sposób lub w postaci choroby. Leczenie zaczyna się dopiero wtedy, gdy stres wywoła chorobę i najczęściej polega na usuwaniu objawów, co rzadko jest skuteczne. Efekt jest krótkotrwały, a choroba rozwija się i staje się dużo groźniejsza niż wywołująca ją przyczyna.
Te sygnały to zewnętrzny przejaw wewnętrznej mądrości ludzkiego ciała. W związku z tym należałoby korzystać  z tej wewnętrznej mądrości do przywracania równowagi.
Oto przykład, bardzo dobrze ilustrujący różnice w reakcjach ludzi na stresujące sytuacje, na strach.
„Dwaj mężczyźni zostają zestrzeleni w samolocie. Zostają osadzeni w obozie. Obaj zostają poddani torturom. Jeden popełnia samobójstwo, bo uznał, że takie życie nie ma sensu.
Dla drugiego to straszliwe przeżycie stało się podstawą, by jeszcze bardziej uwierzyć w siebie, w ludzi i w stwórcę. Dzisiaj wykorzystuje wspomnienia tamtego czasu, by pokazywać ludziom potęgę ludzkiego ducha, który jest w stanie sprostać każdemu wyzwaniu i wytrzymać każdy ból”.*
Każdy człowiek ma w różnym stopniu rozwiniętą umiejętność radzenia sobie ze stresem. Wpływają na to różne czynniki, część z nich to czynniki wrodzone, ale większość to takie, na które możemy wpływać, zmieniać.  Wiara, sposób odżywiania, odpowiednie dawki ruchu oraz wiele umiejętności, technik zmieniających sposób myślenia może zmniejszać, neutralizować negatywny wpływ stresu.
Okazuje się, że poznając siebie, poznając prawa rządzące pracą umysłu możesz nauczyć się określać przyczyny powstających u ciebie zaburzeń, a dzięki temu możesz znaleźć sposoby ich usuwania. Stresy, lęki powstają w umyśle i są skutkiem twoich myśli i odczuć. W umyśle więc należy szukać sposobów zmiany tych negatywnych myśli i odczuć na inne, pozytywne i w ten sposób przywracać równowagę.
Niewiele osób sobie zdaje sprawę z tego, iż pozbycie się stresów i ich skutków  to rzecz kluczowa w zdrowym stylu życia. Myślę, że mogę nawet postawić tezę:
Nie ma mowy o zdrowym stylu życia i budowaniu poprzez to zdrowia bez uregulowania spraw stresu.
Twoje życie to ciągłe wybory, to decyzje podejmowane każdego dnia, w każdej chwili. To ty wybierasz co jesz, o której wstajesz, jakie ruchy wykonuje twoje ciało, jakie emocje przeżywasz w każdej chwili, w jaki sposób utrzymujesz relacje z ludźmi, jak radzisz sobie z wyzwaniami, jakich zmian dokonujesz lub jakich zmian unikasz.
Jedną ze zmian poprawiających zdrowie i życie jest pozbycie się niepotrzebnych stresów, pozbycie się nadmiaru  długotrwającego strachu.
Jak to zrobić?
Podejmij decyzję. Wybierz, czego chcesz, czego pragniesz.
Problem w tym, że większość ludzi na pytanie czego chcą, wolą mówić czego nie chcą, częściej mówią czego nie chcieliby robić i jakich doświadczeń woleliby uniknąć. Ludzi odpowiadających w powyższy sposób Anthony Robbins ostrzega:
Musimy pamiętać, że życie daje nam to, na czym się skupiamy. Jeśli więc będziemy się skupiać na tym, czego nie chcemy, właśnie tego otrzymamy w nadmiarze.
Jak myślisz na czym skupili swoją uwagę Henry Ford, Bill Gates oraz Michael Jordan? Na unikaniu problemów, czy ich rozwiązywaniu? To właśnie ich odróżnia od wielu innych.
To, do czego teraz spróbuję cię przekonać wymaga podjęcia decyzji. Podejmij więc odważną decyzję.
Zdecyduj! Co wybierasz?
  • Zdrowie czy chorobę
  • Sprawność, kondycję, energię czy apatię, ciągłe zmęczenie
  • Szczupłe ciało czy nadwagę lub otyłość
  • Dobrobyt czy biedę
  • Życie pełne pasji i entuzjazmu czy nudę, brak nadziei
  • Dobre samopoczucie czy życie pełne bólu
  • Życie pełne optymizmu, wiary i miłości czy życie w lęku  i stresach
I nie daj się zwieść. To nie jest takie łatwe jak by się mogło wydawać. Jest to trudne, nawet bardzo trudne.
Dlaczego trudne? No właśnie, dlaczego? Rzecz oczywiście nie dotyczy samego wyboru, ale efektów podjętej decyzji i wszystkiego co się za tą decyzją kryje, ze wszystkimi niezbędnymi do przeprowadzenia zmianami i działaniami. To jest właśnie tajemnica tak olbrzymich spustoszeń jakie stresy i lęki wywołują wśród współczesnych społeczeństw. Jeśli wybierzesz te rzeczy po lewej stronie potrzebny będzie spory wysiłek: fizyczny i mentalny. To  z drugiej strony przychodzi bez wysiłku. Wiele osób chciałoby tych rzeczy opisanych po lewej stronie, ale nie robią w tej sprawie nic, w związku z tym otrzymują te z prawej. Otrzymują, mimo tego, iż wcale tego nie chcą.
Podsumujmy
  • Nauczmy się wykorzystywać stres do osiągania sukcesów
  • Nauczmy się zapobiegać powstawaniu niepotrzebnych, nadmiernych i długotrwałych napięć i emocji
  • Nauczmy się zwalczać negatywne  skutki stresu.
Tak, tego wszystkiego można się nauczyć.
W kilku następnych odcinkach zaproponuję ci sposoby zapobiegania niepotrzebnym stresom i stanom lękowym oraz sposoby usuwania ich negatywnych skutków.
Piotr Kiewra
Literatura:
Jack Angelo „Twoja uzdrawiająca siła”
Piotr Kiewra „Mały podręcznik zdrowego stylu życia”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje komentarze są moderowane.